Most przez czas. Listy do praprawnuka
Stanisław Pisarek i inni autorzy
Wyd. Stapis
, 2022

Fenomenalna idea zostawienia listu dla swoich praprawnuków, którzy urodzą się w przyszłości, kiedy my będziemy już tylko niemal zapomnianą przeszłością.

Pomysł Stanisława Pisarka napisania przez różnych ludzi listów dla potomnych jest conajmniej niezwykły. Coś na kształt zakopania butelki, którą otwieramy po 100 latach. Prapradziadkowie piszą list tu i teraz oparty na swojej rzeczywistości dla praprawnuka, który urodzi się w dalekiej przyszłości, najpewniej w zupełnie innej rzeczywistości. Lepszej lub gorszej, łatwiejszej lub trudniejszej, ale na pweno zuepłnie innej. Dzisiaj nieznanej!

Wybitny pomysł i świetna lektura, która pozwala przemyśleć wiele rzeczy, być może nas ukształtować w pewnym sensie!

POLECAM (Agata Kosmalska)

Autorzy książki napisali listy do mających się narodzić za 200 lat praprawnuków. Opowiedzieli w nich o własnych pomysłach na ciekawe, mądre i pożyteczne życie, o wyznawanych zasadach i wartościach, o spełnionych i niespełnionych marzeniach. Napisali takie listy, jakie być może sami pragnęliby otrzymać od dalekich przodków.

Do współtworzenia Mostu przez czas zaproszono różnych ludzi z różnych obszarów życia: pisarzy, poetów, podróżników, polityków, lekarzy, a także kwiaciarkę, szamana, a nawet więźnia. Mamy nadzieję, że to „dzieło” przetrwa na jakiejś półce czy w jakiejś bibliotece i że za dwieście lat któryś z Czytelników zastanowi się, czy to nie jakiś jego przodek jest współautorem tej książki.

Pisanie listów, niezależnie od ich formy – tradycyjnej, papierowej bądź nowoczesnej, elektronicznej – to dla wielu osób ogromna przyjemność, czasami wręcz nałóg. Pisząc list, kontaktujemy się z innym człowiekiem na własnych zasadach. Sami decydujemy o długości wypowiedzi i z pewnością cenzurujemy się w mniejszym stopniu niż podczas rozmowy twarzą w twarz, a z drugiej strony – mamy szansę znacznie lepiej przemyśleć, co i w jakiej formie pragniemy przekazać. Druga strona nie przerywa, nie zarzuca własnymi skojarzeniami z naszą opowieścią, nie krytykuje, nie dziwi się, nie ziewa ze znudzenia. Te wszystkie reakcje mogą nastąpić dopiero po przeczytaniu naszej epistoły i nie będziemy ich do końca świadomi, o ile nasz korespondent nie ujawni ich we własnym liście. W przypadku listu do praprawnuka – który nie odpisze do zaświatów, gdzie będziemy się znajdować za jego życia – tym bardziej nie musimy przejmować się jego reakcją, cenzurować z jej powodu. Możemy pozwolić sobie na całkowitą szczerość, hamowaną jedynie świadomością, że świadkami naszej korespondencji będą jednak współcześni czytelnicy niniejszej książki.” (ze Wstępu)

Więcej: https://www.stapis.com.pl/?product=most-przez-czas-listy-do-praprawnuka-rozni-autorzy