Ślub pary królewskiej

Uroczystości rodziny królewskiej w Wielkiej Brytanii zawsze cieszyły się popularnością i zainteresowaniem. Gdyby nie fakt, że królowa obecnie panująca Elżbieta II cieszy się wielkim szacunkiem swoich poddanych oraz uczestniczy bardzo aktywnie w życiu publicznym, można by przypuszczać, że owe uroczystości dotyczą tylko jej samej. Rzeczywistość jednak pokazuje jak mocna jest więź pomiędzy królową, a jej poddanymi. Zatem ślub Williama, wnuka Elżbiety II, następcy tronu z Kate Middleton to pomimo popełnionego mezaliansu wielka uroczystość na miarę światową. Zjechali się władze innych państwa, zaprzyjaźnione rodziny królewskie oraz przyjaciele na uroczystość, która odbyła się w Opactwie Westminsterskim w Londynie 29 kwietnia 2011. Dzień ten ogłoszono jako wolny od pracy po wsze czasy ku radości pracujących. Zaraz po ogłoszeniu oficjalnych zaręczyn młodych nastał czas szybkiego zarabiania pieniędzy. Na ulicach pojawiły się plakaty, w sklepach wszelkiego rodzaju pamiątki, a i dziennikarze mieli o czym pisać. Śluby w rodzinie królewskiej nie są częste, ale zawsze organizowane z wielką pompą. Poprzedni – ślub księcia Karola, syna Elżbiety II z Dianą. Lady Diana Frances Spencer, późniejszą księżną Walii, który odbył się 29 lipca 1981 w Bazylice Św. Pawła. Książę Karol miał już trzydzieści lat i jako następca tronu powinien się ożenić Lista kandydatek była długa, Dianę poleciła Camilla Parker Bowles, która została następczynią Diany. Kandydatka okazała się odpowiednia według Królowej Elżbiety II także. W końcu książę Filip, ojciec Karola, zmusił go do zawarcia związku z Dianą i ten przymusowo się jej oświadczył. Ślub został okrzyknięty ślubem stulecia. Diana do kościoła przyjechała karetą, tak jak królewski zwyczaj nakazuje. Ubrana w w balową suknię ślubną z tafty w kolorze kości słoniowej z rodzinną tiarą Spencerów na głowie. Ciekawostką jest fakt, że podczas przysięgi małżeńskiej Diana nie złożyła małżonkowi posłuszeństwa, bowiem pomyliła imiona mówiąc zamiast Karol Filip – Filip Karol. Ślub okrzyknięto kultowym. Wkrótce po ślubie Williama i Katie zaczęto doszukiwać się podobieństw ze ślubem Karola i Diany. Ślub królowej Elżbiety II również był trochę niechętnie przyjęty przez rodzinę królewską. Młodzi poznali się w Akademii Marynarki w Dartmouth, gdzie Filip, kuzyn Elżbiety, syn Andrzeja Greckiego i Alicji Battenberg został przewodnikiem podczas wizyty Elżbiety i Małgorzaty. Podczas kiedy młody osiemnastoletni Filip wdarł się do serca Elżbiety, jej rodzice raczej niechętnie akceptowali kuzyna na męża ich córki. Powód – krewni Filipa byli związani z reżimem nazistowskim. Jednak kilka lat później Fili został zaproszony z wizytą do zamku w Balmoral i mimo niechęci odbyły się zaręczyny młodej Elżbiety. Ślub odbył się 20 listopada 1947 r. w Opactwie Westminsterskim, młoda 21-letnia Elżbieta wystąpiła w sukni zaprojektowanej przez kostiumologa Normana Hartnell, której pierwowzorem był obraz Botticellego „Wiosna” Suknia ślubna Elżbiety miała stanowić symbol odrodzenia monarchii po II wojnie światowej. Welon królowej miał długość 4 metrów, zdobiony perłami. Ojciec Elżbiety II, król Jerzy VI miał prawo wyboru swojej żony, mimo że żadko wymagało się poślubienia członków innych rodów. Kiedy spotkał w 1920 r lady Elżbietę Bowes-Lyon, córkę Claude’a Bowes-Lyona, XIV hrabiego Strathmore i Kinhorne i Cecili Cavendish-Bentinck opętała go wieka miłość do dziewczyny, ta z kolei dwukrotnie odrzuciła oświadczyny Alberta. Mimo, iż Elżbieta była potomkinią króla Szkocji Roberta I oraz króla Anglii Henryka VII, zgodnie z prawem nie posiadała praw do tytułów. Za trzecim razem przyjęła oświadczyny młodego Jerzego i ślub Alberta i Elżbiety odbył się 26 kwietnia 1923 w Opactwie Westminsterskim. W drodze na ceremonię Elżbieta złożyła kwiaty przed Grobem Nieznanego Żołnierza, który to gest był następnie powtarzany przez każdą kolejną małżonkę członka rodziny królewskiej. Można tak by się cofać i prześledzić całą historię ślubów rodziny królewskiej Wielkiej Brytanii. Jednak tym głośniejsze będą kolejne uroczystości ślubne, im bardziej rozprzestrzeniać będą się media i internet. W końcu to właśnie powoduje większe zainteresowanie przez ludzi z całego świata. 01.05.2011