Agata Kosmalska, Jerzy Majcherczyk, Maciej Klósak, 2012
Wyprawa pod patronatem Dookoła Świata
zakończyła się kolejna wyprawa podróżnicza do Peru – Śladami Polskich Odkrywców. Wyprawa miała międzynarodowy charakter, dominujące były jednak polskie akcenty. Polskę reprezentowała silna ekipa z Agatą Kosmalską, Maciejem Klósakiem i Jerzym Majcherczykiem w składzie. Celem wędrówki było wytyczenie nowego szlaku turystycznego łączącego najgłębszy kanion na ziemi ze źródłami najdłuższej rzeki świata – cel został osiągnięty pomyślnie. Już wkrótce w Peru zostanie otwarta nowa trasa turystyczna – Ścieżkami Inków przez Kanion Colca do Źródeł Amazonki.
Polacy odkryli Peru na nowo
Przed 30 laty ekipa, pod przewodnictwem Jerzego Majcherczyka większość trasy wiodącej przez najdłuższy kanion świata Rio Colca pokonała w kajakach. Tym razem ekipa śmiałków przeszła niebezpieczny trakt kanionu na własnych nogach. Wąski i kamienisty kanion, o ścianach wysokich na niemal 4 km z jednej i 3,5 km z drugiej strony, został ponownie zdobyty. Nie obyło się jednak bez trudności – Do kanionu schodziliśmy dwukrotnie. Tam nie można przejść środkiem, spłynąć też nie. Wyprawę zaczęliśmy 21 lipca – relacjonuje Agata Kosmalska, podróżnik, dziennikarz, fotograf. Do najgłębszego miejsca w kanionie zejście odbyło się pod przewodnictwem Jerzego Majcherczyka – jednego z odkrywców kanionu w 1981r. Ważnym etapem trzytygodniowej wędrówki było dojście do wodospadów Jana Pawła II, miejsca w którym uczestnicy umieścili tablicę pamiątkową upamiętniającą postać najsłynniejszego współcześnie Polaka. Po uroczystym odsłonięciu tablicy ufundowanej przez Kaliszan i Ostrowian Wielkopolskich odprawiona została msza święta, z udziałem wszystkich uczestników wyprawy, a także mieszkańców osady Cancco.
Zaskakująca niespodzianka przy źródłach Amazonki
31 lipca uczestnicy wyprawy wraz z jej partnerem – odkrywcą słynnej Juanity – Carlosem Zarate dotarli do źródła Amazonki – strumienia Apacheta. Właśnie to miejsce zostało oficjalnie uznane przez Towarzystwo Geograficzne w Limie za początek najdłuższej rzeki świata. Odszukanie źródła Amazonki było ważnym punktem programu dla polskich globtroterów. Dotarcie do strumienia nie było łatwe – wiązało się z długim, wymagającym wielkiego wysiłku przejściem Andów na wysokości 5300 m n.p.m. Trudne warunki atmosferyczne, temperatury sięgające piętnastu stopni poniżej zera, przeszywający wiatr – z tym wszystkim musieli zmagać się członkowie wyprawy podróżujący śladami polskich odkrywców Peru. Motywacja była jednak ogromna – w ten sposób globtroterzy zamierzali uhonorować swoich poprzedników. Na miejscu okazało się jednak, że czeka na nich niemiła niespodzianka – obelisk upamiętniający odkrycie źródeł Amazonki przez międzynarodową wyprawę naukową kierowaną przez Jacka Pałkiewicz w 1996 roku jest zniszczony – najgorsze było to, że jak doszliśmy do miejsca, gdzie stała tablica, zobaczyliśmy ją wyciągniętą, zdewastowaną, prawdopodobnie jednak nie przez okolicznych mieszkańców – opowiada Agata Kosmalska. Widok zdewastowanego miejsca zrobił przygnębiające wrażenie na uczestnikach dziewięcioosobowej ekipy, wśród której było pięciu dziennikarzy z USA i z Polski. Właśnie dlatego już następnego dnia, po zejściu do wioski Lari – administrującej terytoria Źródeł Amazonki, uczestnicy wyprawy zgłosili w urzędzie gminy fakt zniszczenia obelisku. Wówczas okazało się, że tablica pamiątkowa od dwóch tygodni znajduje się w posiadaniu wójta wioski. Według pozyskanych informacji do urzędu przynieśli ją tamtejsi pasterze. Tegoroczna obecność Polaków u Źródeł Amazonki była odkrywcza – po 16 latach od ostatniej wyprawy okazało się, że współrzędne geograficznego położenia Źródeł Amazonki, prawdopodobnie należy przesunąć, bądź odkrywać na nowo.
Międzynarodowa współpraca szkół pod patronatem Jana Pawła II
Wzruszający elementem wyprawy stanowiła wizyta w szkole im. Jana Pawła II znajdującej się w jednej z peruwiańskich wiosek. Podczas spotkania z uczniami i nauczycielami Agata Kosmalska przekazała dary podarowane przez Zespół Szkół im. Jana Pawła II w Łochowie. Co ważne Agata Kosmalska, a także Maciej Klósak – korespondent Wielkopolski do Peru nawiązali współpracę ze szkołą podstawową w Huambo, której od lat pomaga Jerzy Majcherczyk. Obecnie w szkole uczy się osiemdziesięcioro ośmioro dzieci, które mieszkają w bardzo trudno dostępnych rejonach górskich. Wszystkie dzieci otrzymały upominki, a Dyrektor szkoły obietnicę przyjazdu grupy wolontariuszy, którzy od przyszłego roku będą realnym wsparciem dla tamtejszych nauczycieli. Działania podejmowane przez wolontariuszy będą miały na celu dynamiczne wprowadzanie dzieci we współczesny świat. Uczniowie będą także objęci programem nauki języka angielskiego, co w przyszłości zaowocuje ich lepszymi perspektywami zawodowymi związanymi z rozwijającą się branżą turystyczną. Dziś młode pokolenie Peruwiańczyków żyje w średniowiecznych warunkach – podjęcie pracy dla wielu mieszkańców tego kraju będzie szansą na podwyższenie poziomu życia.
Uczestnicy peruwiańskiej wyprawy, wrócili do domu dwa tygodnie temu. Los mieszkańców Peru nie jest im obojętny – właśnie dlatego już teraz planują aktywne wsparcie misji, której podejmą się wolontariusze wysłani do peruwiańskich szkół w przyszłym roku. W tym celu członkowie ekipy, organizatorzy akcji, a także media patronujące poszukują wsparcia finansowego, które umożliwi pomyślny przebieg działalności wolontariuszy. To wsparcie jest niezbędne do dotrzymania słowa danego mieszkańcom miasteczka Huambo, ale przede wszystkim tamtejszym dzieciom.