Wschody i zachody słońca. Uwielbiamy je. Najczęściej, jednak zachody możemy obserwować rozkoszując się ich światłem, wschody bowiem zarezerwowane są dla tych, którzy wstają, skoro świt, wydawać by się mogło o nieludzkiej porze. Stojąc przed wschodzącym słońcem można odnieść wrażenie, że nie tylko zaczyna się nowy dzień, ale wręcz nowe życie, pełne wrażeń i uniesień. Coraz mocniejsze światło wschodzącego słońca to nic innego, jak ogromna dawka witaminy D tak potrzebnej w codziennym szczęśliwym życiu.
Na zachodniej nieba stronie.
Błyszczy łuna gorejąca:
W pożegnalnej swej koronie
Lśni miedziany zachód słońca.
Antoni Lange, Zachód słońca
Zachód to podsumowanie kończącego się dnia czy też chwili. Zachód jest równie piękny i melancholijny. Teoretycznie niebo nabiera kolorów poprzez długie fale, kiedy słońce zbliża się do horyzontu bądź od niego oddala. Praktycznie jednak dla ludzkich oczu owe światło jest magią, która powoduje ciarki na skórze, mocniejsze bicie serca i czasem nostalgię, a czasem zapał do nowego i nieznanego.
Kiedy przeglądam zdjęcia i wpisy w Internecie znajduję, że wschody i zachody słońca są intrygujące, uspakajające, ogniste, delikatne, zjawiskowe, malownicze czy relaksacyjne. Artyści śpiewają, że są one wakacyjne, cudowne i szalone. Czyż nie jest prawdą, że złota godzina tuż przed zachodem słońca, szczególnie na wakacjach jest niesamowicie ekscytująca? Porywa fotografów i filmowców, rozpłomienia zakochanych, rozpala marzenia, fascynuje, zniewala i hipnotyzuje?
Zachody słońca i wspomnienia z dzieciństwa łączy ten sam rodzaj magii.
I nie bierze się ona z ich piękna, ale z ulotności.
Richard Paul Evans, Podarunek
Romantyczna kolacja o zachodzie słońca? A może godzina X? Wędrówki piesze i spacery o wschodzie słońca? A może lot balonem? Każdy ranek i każdy wieczór jest niepowtarzalny, nieokreślony, nieprzewidywalny i wyjątkowy. W każdym miejscu na świecie możemy obserwować rozpalone niebo o barwach od żółtej poprzez kolory pomarańczy, do czerwieni, często fioletu. Do tego tła magia miejsca! W zależności, gdzie jesteśmy, w jakim kraju czy mieście, w górach, nad morzem, bez względu na porę roku, sezonu – zawsze widok wschodzącego czy zachodzącego słońca będzie dla nas tajemniczy, zaczarowany, hipnotyczny, zniewalający, rozbrajający i urokliwy, bo właśnie poranki i wieczory są w naszym życiu ważne. Początek dnia i jego koniec zawsze wpływa na nasze samopoczucie, dobry i mocny sen, czar osobowości i podejście do życia. Kiedy nasze serce jest radosne wysyłamy dobrą energię innym. Daje nam to satysfakcję, poczucie bezpieczeństwa i wspaniałe otoczenie. A dalej… dalej to już wszystko idzie z górki, wystarczy tylko unikać nosicieli „złej energii”.
Trzeba być wielkim mówcą, artystą kreatorem, aby w słowach opisać co widzimy i co czujemy, dlatego o wschodach i zachodach pisze się mało, ale za to bardzo często fotografuje. Powstały nawet szkółki online, jak fotografować zachody słońca, opisy „10 rzeczy, aby najlepiej uchwycić zachód…” Jest tego mnóstwo, a ja jestem przekonana, że kiedy tak spokojnie wpatrujemy się w spadające lub wstające słońce ulegamy pewnej transformacji, mamy burzę myśli, tworzymy pomysły, marzymy.
Agata Kosmalska
listopad 2024
Może chcielibyście dołączyć komentarze? Zapraszam